Polecane, Aktualności, Aplikacja mobilna, Poranne Pytania
W Porannych Pytaniach polityczne komentarze po wizycie prezydenta USA i reakcja przywódcy Rosji
O politycznych komentarzach po przemówieniu prezydenta USA Joe Bidena i reakcji prezydent Rosji Władymira Putina rozmawiali parlamentarzyści w Porannych Pytaniach Radia Olsztyn. Gośćmi Marka Lewińskiego byli posłowie: Janusz Cichoń z Koalicji Obywatelskiej i Wojciech Kossakowski z Prawa i Sprawiedliwości.
Jak twierdzi poseł Wojciech Kossakowski z PiS, wizyta prezydenta Stanów Zjednoczonych na wschodniej flance NATO, jest dowodem na zmiany w układzie sił w Unii Europejskiej.
W drodze do Polski prezydent Biden przeleciał nad Paryżem i Berlinem co jest znaczące. Nie odbył spotkania w Niemczech i przyleciał od razu do Polski i dalej na Ukrainę. Są to symboliczne wydarzenia i słowa jakie padają podczas tej wizyty.
W ocenie posła Janusza Cichonia z Koalicji Obywatelskiej prezydent Joe Biden skierował swoje przemówienie „do całego cywilizowanego, zachodniego świata opartego na zasadach”. Według Cichonia Biden podkreślał „jedność zachodu”.
Pod sztandarami suwerenności w swoim wystąpieniu skupił się na wolności, demokracji, ochronie praw człowieka. Z naszego punktu widzenia najważniejsze jest potwierdzenie gwarancji bezpieczeństwa nie tylko dla Polski, ale wszystkich członków NATO.
Prezydent Joe Biden zakończył swoje przemówienie w Warszawie słowami „Dziękuję, Polsko. Dziękuję, za to, co robicie. Niech Bóg was błogosławi”.
Goście Radia Olsztyn rozmawiali także o przemówieniu Władymira Putina przed Zgromadzeniem Federalnym Rosji. Przywódca Rosji mówił m.in., że „specjalna operacja wojskowa”, jak rosyjskie władze nazywają agresję wobec Ukrainy, „będzie prowadzona zgrabnie i konsekwentnie”.
W ocenie posła PiS Wojciecha Kossakowskiego było to przemówienie pełne kłamstw i manipulacji.
W jakiś sposób próbuje uzasadnić swój bezpodstawny, barbarzyński atak w Ukrainie. Jest to wystąpienie propagandowe skierowane bezpośrednio to tych, którzy go słuchają. Nie jest to skierowane do świata, ale do jego najbliższych współpracowników i działaczy.
Podobnie o przemówieniu Putina mówił poseł Koalicji Obywatelskiej Janusz Cichoń. Jak twierdzi „było to wystąpienie na wewnętrzne potrzeby Rosji”.
To była czysta propaganda, która miała przekonać Rosjan, że to nie oni są agresorami, a wręcz obrońcami swojej własnej ojczyzny. Oczywiste były jego odwołania do wojny ojczyźnianej.
Rosyjski dyktator zapowiedział kontynuację inwazji w Ukrainie. Podobnie jak od początku wojny Putin powtarzał propagandowe hasła o zagrożeniu ze strony Zachodu i próbach zniszczenia rosyjskiego państwa. Podawał też nieprawdziwe informacje na temat kryzysu gospodarczego, społecznego i politycznego w zachodnich państwach.
Posłuchaj rozmowy Marka Lewińskiego
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy za M. Lewiński