Utonęło 6 osób
Sześć osób utonęło w ciągu ostatniej doby w wodach województwa warmińsko-mazurskiego – dwie w powiecie piskim i po jednej w szczycieńskim, giżyckim i iławskim.
54-letni mężczyzna utopił się w jeziorze Sasek Wielki koło Szczytna. Z wody wyciągnął go jeden z plażowiczów. Wezwał pomoc, ale mimo półgodzinnej reanimacji nie udało się go uratować.
Na Śniardwach niedaleko wsi Nowe Guty mężczyzna spadł z materaca i nie wypłynął na powierzchnię. Po godzinie poszukiwań odnaleziono jego ciało. Około 18 strażacy otrzymali zgłoszenie, że mężczyzna nie wrócił po kąpieli w jeziorze Ryńskim niedaleko Rynu. Ciało 46-latka odnaleźli nurkowie.
Podobnie było w Karwicy nad jeziorem Nidzkim. 52-latek wszedł do wody, żeby popływać. Ratowali go plażowicze, ale reanimacja nie przyniosła efektu.
Z kolei w Jezioraku utopił się mężczyzna, który zasłabł stojąc przy brzegu na wyspie Czaplak i wpadł do wody. 66-latek był reanimowany przez rodzinę, a potem przez wezwane pogotowie. Nie udało się go jednak uratować.
(kan/mlewin/as)