Urząd Marszałkowski zapewnia: szerokopasmowy internet powstanie na czas
Jest już odpowiedź Urzędu Marszałkowskiego w Olsztynie na raport Najwyższej Izby Kontroli.
Przypomnijmy: NIK skontrolowała realizację infrastruktury szerokopasmowego internetu w całej Polsce, która ma się zakończyć jeszcze w tym roku. Z raportu wynika, że jeszcze pół roku temu wybudowano i odebrano w całym kraju tylko nieco ponad 20 proc. planowanej długości. Teraz prace przyspieszyły, ale jak ostrzega Paweł Biedziak, rzecznik NIK, Polska może nie zdążyć z realizacją projektu. Bo jak mówi, pełna realizacja projektu nie kończy się na wybudowaniu sieci, a na jej odbiorze, co jest procesem długotrwałym. Istnieje więc ryzyko, że w wytyczonym terminie nie uda się ukończyć budowy i w pełni wykorzystać przyznanych środków unijnych – powiedział Biedziak.\
Sieć szerokopasmowego internetu, która swym zasięgiem obejmie całą Polskę, budują indywidualnie województwa. Maciej Bułkowski, dyrektor Departamentu Społeczeństwa Informacyjnego w Urzędzie Marszałkowskim uspokaja, że komunikat NIK nie dotyczy naszego regionu. Na Warmii i Mazurach został do położenia niecały kilometr kanalizacji teletechnicznej, czyli rur, do których będzie wprowadzony światłowód. Wyzwanie jest dla wykonawcy projektu, który musi zakończyć dokumentację – przyznaje Bułkowski
Jak zapewnił Maciej Bułkowski, każde województwo odpowiada za swój kawałek sieci szerokopasmowego internetu i indywidualnie rozlicza się z Unią Europejską.
Na Warmii i Mazurach powstaje ponad 2200 kilometrów sieci światłowodowej, która ma się przyczynić do wymazania białych plam na internetowej mapie Polski. Koszt naszej sieci to kwota ponad 320 mln złotych.
(DGrzym/as)