Elbląg
Trzcinowy kryzys mimo urodzaju
Mimo, że na Żuławach Elbląskich mamy świetną trzcinę, popyt na nią spada. W dotkniętej kryzysem Europie popyt na trzcinę dachową spadł o połowę.
Jak powiedział Radiu Olsztyn, największy producent i dostawca tego surowca na Żuławach Elbląskich, Ryszard Zagalski z Jagodna pod Elblągiem, zwykle o tej porze firma pana Ryszarda sprzedaje na zachód około 30 transportów, teraz wyjechało tylko 5 samochodów.
Jak na złość trzcina w tym roku jest wyjątkowo udana, ale kryzys spowodował zastój w budownictwie – uważa Ryszard Zagalski.
Bardzo ceniona w budownictwie trzcina jest zbierana zimą na Wyspie Nowakowskiej na południowym brzegu Zalewu Wiślanego. Trzcina z Żuław jest ekologicznym materiałem budowlanym przede wszystkim do krycia dachów. Zawiera dużo krzemionki, a to daje jej ogromną trwałość. Największymi jej odbiorcami są Niemcy, Holendrzy, czy Skandynawowie. Mniejsze zainteresowanie jej użyciem jest w Polsce. (mstan/bsc)
PRZECZYTAJ TAKŻE
- "Warto brać sprawy w swoje ręce". Mieszkańcy Elbląga posprzątają fosę staromiejską
- Referendum strajkowe w Elbląskim Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji
- Michał Missan: oddanie portu rządowi lub jego prywatyzacja byłyby działaniami na szkodę miasta
- Wzrosła liczba osób bezdomnych. Problem dotknął też dzieci