Pracowity koniec wakacji na mazurskich jeziorach
Na dwa tygodnie przed początkiem roku szkolnego wielu turystów postanowiło spędzić długi weekend na Mazurach. Jak powiedział dyżurny MOPR w Giżycku Radosław Wiśniewski pracy na wodzie było sporo.
Najwięcej było drobnych urazów i problemów technicznych.
Nałożyły się na to dwie sprawy. Były dodatkowe czartery, a przez długi weekend ruch był wzmożony nie tylko na wodzie, ale także przy niej. Wszystko było zarejestrowane i wynajęte. Widać było, że turystów na Mazurach jest więcej. Liczba interwencji wzrosła, liczba osób poszkodowanych też poszła w górę, więc weekend był pracowity. Niektórzy będą mieli dłuższą pamiątkę z wakacji w postaci szwów, szyn czy gipsu.
– podsumował Radosław Wiśniewski.
Po wczorajszych popołudniowych burzach z deszczem dziś ciąg dalszy takiej pogody. Dlatego wypływając z portu należy bacznie obserwować maszty ostrzegawcze.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: I. Malewska
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy