Po sylwestrze właściciele szukają swoich pupili
W mediach społecznościowych i w schroniskach trwają gorączkowe poszukiwania pupili. W okresie świąteczno-sylwestrowym – przede wszystkim z powodu petard – wystraszone psy zrywały się ze smyczy lub uciekały z posesji.
Tak było w przypadku mieszkańca Ostrzeszewa koło Olsztyna, który po powrocie z sylwestra nie zastał psa na swojej posesji.
Wyjeżdżałem na sylwestrową wycieczkę. Pies był koło domu na ogrodzonym terenie i jakimś cudem musiał się wymknąć. Byliśmy załamani, że zniknął piesek, który był na trenie ogrodzonego gospodarstwa domowego. Nigdy czegoś takiego nie było. Nawet rok temu w sylwestra nic się nie działo, a w tym roku pies zniknął
– powiedział mieszkaniec Ostrzeszewa.
W tym roku poszukiwania przeniosły się do Internetu. Media społecznościowe pełne są anonsów, zarówno właścicieli poszukujących psy, jak i osób, które je znalazły. Justyna Kowalkowska ze Schroniska dla zwierząt w Olsztynie zachęcała, aby szukając psa zajrzeć na profile społecznościowe schronisk.
Te zwierzaki często są u nas. Czasami prosimy też o przygotowanie ogłoszenie o zaginięciu, a my taki komunikat udostępniamy na naszym profilu na FB. Są tam też grupy typu: zaginione, znalezione zwierzęta. Od 30 grudnia 2023 roku do 1 stycznia 2024 roku do schroniska w Olsztynie trafiło siedem zwierząt, z czego cztery wróciły już do właścicieli
– podkreśliła.
Najlepszym sposobem jest zaczipowanie zwierzęcia, ale trzeba pamiętać, by wpisać numer czipa do bazy danych.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: D. Grzymska
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy