Olsztyn, Polecane, Aktualności, Aplikacja mobilna, Region
PiS wspiera konserwatora. Czy „szubienice” znikną z centrum Olsztyna?
Olsztyńscy radni PiS popierają działania Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, które mają na celu administracyjne przejęcie „szubienic” od samorządu.
Lokalni działacze Prawa i Sprawiedliwości mówili o tym na konferencji prasowej pod pomnikiem „Wyzwolenia Ziemi Warmińskiej i Mazurskiej”, zwanego niegdyś „Pomnikiem Wdzięczności Armii Czerwonej”.
Stanowisko odczytał szef klubu radnych PiS w Olsztynie Radosław Nojman.
Jest to kolejne stanowisko wspierające Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w tych działaniach i liczymy na to, że to postępowanie – wszczęte na podstawie art. 50 ustawy o ochronie zabytków i opieki nad zabytkami – zakończy się relokacją tego haniebnego monument.
Wojewódzki Konserwator Zabytków Dariusz Barton potwierdził w rozmowie z Radiem Olsztyn, że postępowanie administracyjne trwa.
Wystąpiłem również do wojewody o zabezpieczenie środków na ten cel. Z wcześniej opracowanej na moje zlecenie dokumentacji wynika, że ta operacja, dosyć skomplikowana, może kosztować około 2 mln zł. Wojewoda z kolei zwrócił się z wystąpieniem o zapewnienie środków do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Dariusz Barton przyznał, że był już w muzeum PRL-u w Rudzie Śląskiej, w którym pomnik docelowo miałby się znaleźć.
Chciałem sprawdzić, jakie są tam warunki, czy właściwe do przeniesienia tego obiektu. Podkreślmy to jeszcze raz – chodzi w tym wszystkim o zabezpieczenie, wyeliminowanie wszelkich zagrożeń i wyeliminowanie napięcia.
Jak na razie właścicielem pomnika pozostaje miasto. Ratusz niedawno przeprowadził konsultacje społeczne, po których zdecydował o pozostawieniu monumentu na miejscu. Przed konstrukcją stanęła tablica informacyjna.
Autor: M. Lewiński
Redakcja: K. Ośko