Oszukany „na kwaterę”. Miał być apartament, został pusty portfel
Miał być tygodniowy pobyt w polskich górach, ale pozostał pusty portfel. Mieszkaniec Olsztyna padł ofiara oszustwa „na kwaterę”.
Jeden z mieszkańców Olsztyna w poszukiwaniu atrakcyjnego wypoczynku na południu kraju trafił na interesującą i okazyjną cenowo ofertę. Od wynajmującego apartament otrzymał konstrukcje, jak zrealizować rezerwację.
Po wpłaceniu pieniędzy kupujący nie otrzymał żadnego potwierdzenia rezerwacji, co wzbudziło jego podejrzenia. Ponadto najemca przestał odbierać telefony. Mężczyzna zorientował się, że padł ofiarą oszustów po tym, jak skontaktował się z osobą, której dane osobowe widniały w korespondencji. Okazał się nim przewodnik górski, który nie zajmował się wynajmem kwater. Wartość strat to 600 złotych
– powiedział młodszy aspirant Andrzej Jurkun z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.
Policja przypomina i przestrzega, by nie ufać w ciemno tzw. superokazjom – bo te powinny budzić podejrzenia. Warto także sprawdzić, chociażby w internecie, wszelkie informacje związane z miejscem naszego potencjalnego pobytu.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: L. Tekielski
Redakcja: A. Niebojewska