Lekarz dostanie odszkodowanie
100 tys. zł mają zapłacić dziennikarz i wydawca Super Expressu lekarzowi z Olsztyna za naruszenie dóbr osobistych – uznał sąd w Białymstoku. Lekarz podejrzany o zabójstwo żony poczuł się urażony treścią publikacji.
Wcześniej uzyskał zadośćuczynienie za niesłuszny areszt. Białostocki sąd apelacyjny zmienił wyrok olsztyńskiego sądu okręgowego, który przyznał lekarzowi Józefowi K. zadośćuczynienie w wysokości 50 tys. zł. Białostocki sąd podwyższył tę kwotę do 100 tys. zł.
Zadośćuczynienie mają zapłacić solidarnie autor artykułu oraz wydawca dziennika – poinformowało biuro prasowe Sądu Apelacyjnego w Białymstoku. Wyrok jest prawomocny.
To drugie odszkodowanie, które na drodze sądowej uzyskał lekarz, biegły sądowy z Olsztyna. W ubiegłym roku Sąd Apelacyjny w Białymstoku przyznał mu 78 tys. zł. To kwota odszkodowania i zadośćuczynienia za niesłuszny areszt i utratę zarobków, jakie by uzyskał jako biegły sądowy.
Józef K. został zatrzymany w maju 2009 roku pod zarzutem zabójstwa swej żony Anny. Wyniki sekcji zwłok wykonane przez olsztyńskich biegłych wskazały, że przyczyną śmierci było gwałtowne uduszenie. Na tej podstawie prokuratura skierowała wniosek do sądu o aresztowanie lekarza. Konsekwencją postawienia zarzutu przez prokuraturę było zawieszenie Józefa K. w obowiązkach biegłego sądowego.
Wobec wątpliwości dotyczących przyczyn śmierci prokurator zlecił wykonanie kolejnej sekcji oraz wydanie opinii w Akademii Medycznej w Gdańsku. Lekarze z gdańskiej akademii uznali, że przyczyną śmierci kobiety mogła być miażdżyca tętnic wieńcowych.