Olsztyn, Aktualności, Aplikacja mobilna, Regiony
Kontrowersje wokół sklepowej „galerii złodziei”. Ich twarze może zobaczyć każdy
Od początku roku w Olsztynie policjanci wystawili prawie 1200 mandatów za sklepowe kradzieże. To problem, który narasta przed świętami, dlatego jeden z olsztyńskich sklepów spożywczych zdecydował się na niestandardowy ruch. Przy wejściu wywieszono zdjęcia mężczyzn uchwyconych przez sklepowy monitoring, a pod nimi podpisy ZŁODZIEJ!
Sprzedawcy przyznają, że kradzieże są na porządku dziennym.
Jest tragedia, jak się zachowują, jak się odzywają i w jaki sposób to robią. Wynoszą wszystko, co uda im się ukraść
– powiedziała jedna z ekspedientek.
Problem jest poważny, ale opinie na temat takiej galerii są podzielone. Część klientów ma wątpliwości, czy prezentacja wizerunków jest zgodna z prawem.
Nie wyobrażam sobie, że pracowałabym w sklepie, ktoś by kradł, a ja bym za to odpowiadała. Współczuję sprzedawcom, ale wydaje mi się, że to nie jest zgodne z RODO (…) Raczej nie powinno to mieć miejsca, od tego są służby i ochrona. Skąd pewność, że ten człowiek, który jest na zdjęciu, coś ukradł? Został złapany? (….) Jeśli ludzie kradną to znaczy, że nie mają pieniędzy
– mówili klienci.
Od ponad roku kradzież powyżej 800 zł to przestępstwo. Jeśli wartość jest mniejsza, jest to wykroczenie, której sprawca podlega karze aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: A. Skrago
Redakcja: A. Niebojewska