Karol Karski: najważniejszą do wprowadzenia sankcją jest całkowite zamknięcie granicy
„Uzgodnione sankcję są symboliczne” – ocenił w Porannych Pytaniach Radia Olsztyn europoseł PiS Karol Karski. Takimi słowami skomentował ustalenia, które zapadły w Unii Europejskiej.
Jak przekazał szef unijnej dyplomacji Josep Borrell „od dzisiaj będziemy mogli nakładać sankcje na więcej osób za organizację tych lotów z ludźmi z kilku krajów na Białoruś, a stamtąd nad granicę UE.”
Europoseł PiS Karol Karski stwierdził, że to dobrze, że sankcje się pojawią, ale będą one miały wyłącznie symboliczny charakter:
Łukaszenka z góry powiedział, że są sankcje, które zaakceptuje i takie, których nie zaakceptuje i wtedy odpowie kontrsankcjami. Myślę, że te sankcje są działaniem dobrym, bo wskazującym symbolicznie, iż Unia Europejska nie akceptuje tego typu działań.
Karol Karski stwierdził, że najważniejszą i konieczną do wprowadzenia sankcją jest całkowite zamknięcie granicy polsko-białoruskiej.
Gość Porannych Pytań odniósł się także do ostatnich rozmów telefonicznych. Kanclerz Niemiec rozmawiała z Aleksandrem Łukaszenką a prezydent Francji z prezydentem Rosji.
„Angela Merkel i Emmanuel Macron dali się wciągnąć w sidła zastawione przez Łukaszenkę i Putina” – ocenił.
Karol Karski był pytany, czy takich rozmów nie powinna prowadzić Polska. Jak stwierdził, „ani Angela Merkel ani Emmanuel Macron nie rozwiązali tego problemu”:
Zauważmy, jaki jest modus operandi Rosji na arenie międzynarodowej – wejść gdzieś z butami, na przykład na Bliski Wschód, a następnie powiedzieć, że jest się ważnym uczestnikiem tej procedury rozwiązania sporu.
W poniedziałek – około 16 – kilkusetosobowa grupa imigrantów próbowała siłowo sforsować granicę w rejonie Starzyny (powiat hajnowski). W stronę mundurowych poleciały kamienie, jeden z policjantów miał uszkodzony kask po takim uderzeniu.
Posłuchaj rozmowy Marka Lewińskiego z Karolem Karskim
Autor: M. Lewiński
Redakcja: K. Ośko