Jak doszło do śmierci w policyjnej celi?
Prokuratura Rejonowa w Olecku przejęła śledztwo w sprawie śmierci 30-latka w policyjnej celi komendy w Ełku.
Adam L. został zatrzymany 28 października 2013 roku w związku ze śmiercią swojej żony tego samego dnia. W chwili zatrzymania był pijany, miał 1,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Po badaniu lekarskim trafił do celi.
Następnego dnia około południa, znaleziono go nieprzytomnego. Policjant wyczuwał jeszcze funkcje życiowe i wezwał pogotowie. Lekarzom nie udało się jednak go uratować. Mężczyzna wkrótce zmarł.
Cela była monitorowana. Jak ujawnia prokuratura w Olecku – z zapisu wynika, że kilkanaście minut przed wejściem policjanta do celi, Adam L. chodził po pomieszczeniu.
Sekcja zwłok 30-latka nie stwierdziła u niego żadnych obrażeń. Przyczyna śmierci będzie znana po przeprowadzeniu badań histopatologicznych. Prokuratura prowadzi śledztwo ws. nieumyślnego spowodowania śmierci. (gol/łw)