Ireneusz Popiel i Grzegorz Radzicki: przyszłość Ornety jest najważniejsza
Od północy w Ornecie będzie cisza wyborcza w związku z niedzielnym referendum w sprawie odwołania burmistrza i radnych. Gośćmi Porannych Pytań byli burmistrz Ornety Ireneusz Popiel i jeden z inicjatorów referendum Grzegorz Radzicki.
Inicjatorzy referendum zarzucają władzom samorządowym przede wszystkim to, że nie konsultują z mieszkańcami ważnych dla miasta spraw i przedsięwzięć i nie spełniają obietnic złożonych w kampanii wyborczej.
Grzegorz Radzicki z grupy inicjatywnej nie jest pewny wyniku referendum. Jak mówi w niedzielę okaże się, czy Orneta zda egzamin z lekcji demokracji. Radzicki podkreślił, że niezadowolenie społeczne jest duże, ale burmistrz zastrasza ludzi i nie wiadomo jak zareagują i co zrobią.
Nie dajmy się zwariować – odpowiada burmistrz Ireneusz Popiel, który odrzuca wszystkie zarzuty inicjatorów referendum. Jak mówi nie przywiązał się do stołka i ma świadomość, że burmistrzem się bywa. Popiel uważa, że przyszłoroczne wybory samorządowe to najlepszy czas na zweryfikowanie jego pracy.
Referendum w Ornecie odbędzie się w tę niedzielę (29 września). Głosować będzie można od 7:00 do 21:00 w ośmiu obwodowych komisjach wyborczych. W obecnej kadencji samorządowej, na Warmii i Mazurach było już osiem gminnych referendów. Jedynie dwa z nich były skuteczne – w Ostródzie i Elblągu. (wch/bsc)
Posłuchaj rozmowy Michała d’Obyrna z Ireneuszem Popielem i Grzegorzem Radzickim