„Do odważnych świat należy”. Rafał Gikiewicz opowiada o znakomitej rundzie jesiennej w Bundeslidze
Gdy przechodził w 2018 roku do Unionu Berlin, niewielu wróżyło mu jeszcze wielką karierę. Tymczasem z miejsca stał się bohaterem kibiców. Bronił fenomenalnie i stał się jednym z najważniejszych filarów drużyny, która… pierwszy raz w historii awansowała do Bundesligi.
Rafał Gikiewicz – bo o nim mowa – na tym nie poprzestał. Z sześćdziesięcioma dziewięcioma udanymi interwencjami został najskuteczniejszym bramkarzem w rundzie jesiennej najwyższej klasy rozgrywkowej w Niemczech. Olsztynianin wyprzedził takie gwiazdy na swojej pozycji, jak Niemca Manuela Neuera z Bayernu Monachium, Fina Lukasa Hradecky’ego z Bayeru Leverkusen czy Szwajcara Yanna Sommera z Borussii Moenchengladbach.
Rafał Gikiewicz na tym nie chce poprzestać:
To fajne wyróżnienie w mojej debiutanckiej rundzie jako numer 1 w Bundeslidze. Sam byłem ciekaw, jak to wszystko wyjdzie, przecież więcej spotkań rozegrałem na drugim poziomie rozgrywkowym w Niemczech. Jednak do odważnych świat należy. Zawsze mówiłem, że jeśli ktoś da mi szansę, to postaram się ją wykorzystać. Na razie wszystko wygląda fajnie, nie ma co jednak osiadać na laurach. Nie można żyć przeszłością, mam swoje cele i do nich trzeba dążyć. Najważniejszym z nich będzie utrzymanie Unionu w Bundeslidze – byłby to ogromny sukces, porównywalny do zdobycia mistrzostwa Niemiec przez Bayern Monachium lub Borussię Dortmund.
Posłuchaj całej rozmowy naszego reportera Piotra Świniarskiego z Rafałem Gikiewiczem
Autor: P. Świniarski
Redakcja: A. Dybcio