Czy rolnik na Warmii i Mazurach jest potęgą?
Gościem „Debaty gospodarczej” był rolnik, społeczny prezes Warmińsko-Mazurskiej Izby Rolniczej Jan Heichel. Program prowadził Leszek Cimoch.
Jan Heichel gospodarzy na 80 ha, jest producentem mleka, ma 45 sztuk bydła, ponadto produkuje rzepak i pszenicę. Średnia wielkość gospodarstwa w woj. warmińsko-mazurskim to 22 ha. Prezes ocenia, że gospodarstwo powyżej 50 ha jest w stanie wygenerować dochód i zapewnić środki na rozwój.
Kilka spółek w województwie ma areał powyżej 1 tys. ha, a jedna-dwie osoby nawet 10 tys. ha – poinformował gość programu. Cena ziemi ornej za 1 ha to 35-37 tys. złotych. Zdaniem prezesa to cena dla rolnika zaporowa. Cena ziemi wzrosła dziesięciokrotnie od czasu wkroczenia Polski do UE. Dlatego, zdaniem prezesa Heichela bardziej opłacalna jest dzierżawa ziemi. Tutaj cena wynosi ok. 480 złotych za hektar (cena 7-8 kwintali pszenicy).
Udział rolnictwa w regionalnym PKB to 5% i stale spada.
Posłuchaj rozmowy Leszka Cimocha z Janem Heichelem.
Redakcja: A.Socha