Czas polowań i grzybobrania. Czy myśliwy może wyprosić grzybiarza z lasu?
Mimo, że to już początek listopada, w lasach Warmii i Mazur jest dużo grzybów. Najczęściej można znaleźć podgrzybki, maślaki i kanie. Listopad to także czas polowań.
– Myśliwi nie mają prawa wyprosić grzybiarzy z lasu, ale najważniejsze to kierować się zdrowym rozsądkiem – podkreślił Adam Pietrzak, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie.
24 godziny przed polowaniem zbiorowym organizator takiego wydarzenia ma obowiązek oznaczenia specjalnymi tablicami wszystkich dróg dojazdowych, parkingów i miejsc, które prowadzą do obszaru, na którym odbywa się polowanie, aby grzybiarze mieli świadomość, by na taki teren nie wchodzić
– mówił.
– Tu musi zwyciężyć zdrowy rozsądek – zaznaczył Pietrzak.
Mamy w zasięgu Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie ponad 600 tys. hektarów lasu, więc każdy znajdzie miejsce dla siebie, w którym może zbierać grzyby nie niepokojony przez nikogo. Jeśli nawet gdzieś się odbywa polowanie, to warto się przemieścić w inne miejsce, poszukać tego dnia grzybów w innym miejscu. Zdrowy rozsądek jest tu kluczowy, żeby wszystko odbyło się bezpiecznie
– mówił.
Adam Pietrzak dodał, że w przypadku celowego zakłócania polowania myśliwi mogą wezwać policję, która może ukarać sprawcę lub skierować sprawę do sądu.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: P. Karpiszen
Redakcja: A. Niebojewska/M. Rutynowski