Casting na pacjentów symulowanych
Mają zawodowo udawać ból, skarżyć się na dolegliwości i szczegółowo o nich opowiadać przyszłym lekarzom. W olsztyńskim Szpitalu Uniwersyteckim ruszyły castingi na tak zwanych pacjentów symulowanych.
W pierwszym terminie przesłuchano 15 symulantów. W szkolnych latach raczej nie symulowali chorób:
Natomiast Szpital Uniwersytecki poszukuje aż 50 utalentowanych symulantów. Jak mówi prof. Jerzy Gielecki z Wydziału Nauk Medycznych, udawać też trzeba umieć. To dar, który nie każdy ma.
Kandydaci, którzy przejdą sito kwalifikacyjne będą mogli liczyć na szkolenia oraz pracę na umowę-zlecenie. (M.Świniarski/as)