Zwierzę to nie prezent
Coraz większymi krokami zbliżają się Święta Bożego Narodzenia. Często zastanawiamy się, jaki prezent sprawić na tę okoliczność naszym bliskim. Niestety takimi podarunkami stają się także zwierzęta.
Bardzo często po kilku świątecznych dniach czworonogi oddawane są do schronisk albo porzucane. Dlaczego zwierzę to nie prezent, tylko przyjaciel, którego należy adoptować, ale w rozsądny i odpowiedzialny sposób rozmawialiśmy w audycji „Cztery łapy” z Nikolą Jakubowską, wolontariuszką Stowarzyszenia „Miasto Dobre dla Zwierząt”.
Posłuchaj rozmowy Moniki Szczygło
ADOPCJE
Dziś w naszym adopcyjnym cyklu przypominamy Wam o 15-letnim psie Julianie. To, że można go teraz oglądać na zdjęciach, to cud. Julian trafił do schroniska w bardzo złym stanie. Nie było wiadomo, czy przeżyje. Został znaleziony w środku nocy na ulicy. Błąkał się nie wiedząc, dokąd iść. Jest prawdopodobnie ofiarą wakacyjnego porzucenia, a wcześniej skrajnego zaniedbania. Przeżył. Jest psim staruszkiem, który dużo śpi. Nabrał trochę ciałka. Ożywia się na widok człowieka.
W przypadku tego seniora chodzi o spokojny dom na dożycie. Dom z osobą mającą doświadczenie w opiece nad starszym psem. Julian przebywa i czeka na dom w olsztyńskim schronisku. Może los uśmiechnie się do tego psiego dziadka? Tel. do kontaktu: 692 262 261.
Autor: M. Szczygło
Redakcja: A. Niebojewska