W prezencie dostali wóz strażacki
Ochotnicy z Biskupca dostali od swoich niemieckich kolegów wóz strażacki. Prezent przyjechał z miejscowości Bramsche w powiecie Osnabrück.
Do tej pory samochód był wykorzystywany podczas nagłych interwencji. Bez względu na to, czy był to pożar, czy chodziło o pomoc techniczną, do zgłoszeń zawsze wyjeżdżał jako pierwszy. Niemieckiemu miastu bardzo dobrze służył przez 20 lat.
Amin Schnieder z Miejskiej Straży Pożarnej w Bramsche podkreślił, że jest to dobra i sprawna ciężarówka.
Ochotnicy z Biskupca mają już pomysły, jak udoskonalić pojazd. Prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Biskupcu Tomasz Jarmużewski chce wyposażyć samochód w zbiornik wody o pojemności 1000 litrów, żeby wóz mógł samodzielnie gasić pożary:
Na uroczystym przekazaniu pojazdu był były ochotnik Ryszard Kołakowski, który kilkanaście lat temu spadł ze ścianki do strażackich ćwiczeń na wysokościach i został sparaliżowany. Strażacy z Niemiec wręczyli mu dwa wózki inwalidzkie. Ryszard Kołakowski prezentem był miło zaskoczony
Jeden z wózków ma przystawkę z korbą, która umożliwia podjechanie nawet pod strome górki.
Ratownicy z niemieckiego Bramsche zapowiadają, że w przyszłym roku przekażą ochotnikom z Biskupca kolejny wóz strażacki. (lewin/bsc)