Leśnicy razem z policją walczą z nielegalną wycinką choinek. „To się nie opłaca”
Leśnicy i policjanci w całej Polsce prowadzą akcję „Choinka 2019”. Amatorzy nielegalnej wycinki świątecznych drzewek będą podczas tej akcji dotkliwie karani.
Kradzież choinki to skórka niewarta wyprawki. Nie opłaca się to
– podkreśla Adam Pietrzak, rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie. Trudno się z tymi słowami nie zgodzić. Legalnie wycięta choinka kosztuje w nadleśnictwach około 25 złotych. Mandat za nielegalną wycinkę bożonarodzeniowych drzewek to nawet 500 złotych. Nie trzeba być wybitnym matematykiem, żeby stwierdzić, że portfel może być wtedy nawet 20 razy szczuplejszy.
Nawet jeśli ktoś nie został złapany na gorącym uczynku w lesie, to prędzej czy później mandat dostanie. Wszystko dzięki nowoczesnej technologii.
Leśnicy dysponują przenośnym monitoringiem – to również pomaga w skutecznym karaniu osób, którzy chcą nielegalnie wyciąć choinkę
– mówi Adam Pietrzak.
Statystyki pokazują, że na Warmii i Mazurach amatorów „darmowych” choinek jest jednak z roku na rok mniej. Akcja „Choinka 2019” potrwa do 29 grudnia.
Autor: P. Świniarski
Redakcja: A. Dybcio