Zjednoczona Lewica ma pomysły na poprawę rynku pracy
Nie jesteś śmieciem – to hasło na plakacie wyborczym Zjednoczonej Lewicy. Pod takim bilbordem w Olsztynie odbyła się konferencja prasowa, na której kandydaci na posłów z okręgu olsztyńskiego przedstawili propozycje zmian na rynku pracy.
Wśród postulatów są m.in.: podniesienie płacy minimalnej do 2,5 tys. złotych, nie płacenie przez 18 miesiącu składek ZUS na pierwszego i drugiego pracownika, stawka za godzinę pracy w wysokości 15 złotych oraz likwidacja umów śmieciowych. Wszystko przede wszystkim z myślą o młodych ludziach – podkreśla warmińsko-mazurski poseł SLD – Tadeusz Iwiński.
Maria Dzienisiewicz, druga na olsztyńskiej liście wyborczej Zjednoczonej Lewicy dodaje, że chodzi także o zatrzymanie w kraju młodych ludzi.
Z kolei Joanna Sosnowska, ósma na liście przekonuje, że jej ugrupowanie ma w rządzeniu doświadczenie.
Szacuje się, ze na umowach śmieciowych pracuje minimum 1 milion 600 tysięcy osób.
(dgrzym/łw)