23-latek zginął podczas eksplozji fajerwerków koło Szczytna
Jedna osoba nie żyje, jedna jest ciężko poparzona, dwie inne lekko ranne – to efekt wybuchu w hurtowni fajerwerków w Wawrochach koło Szczytna.
Eksplozja, do której doszło po godzinie 12, wywołała pożar fabryki. W magazynie, gdzie znajdowały się środki pirotechniczne przebywały dwie osoby. W wybuchu zginął 23-letni pracownik zakładu. Ciężko rannego 32-latka śmigłowcem ratowniczym przetransportowano do szpitala w Warszawie. Dwaj inni pracownicy hurtowni gdy próbowali ratować poszkodowanych kolegów zostali lekko ranni.
– Ogień na szczęście nie rozprzestrzenił się na inne pomieszczenia – powiedział Polskiemu Radiu Olsztyn dowodzący akcją brygadier Grzegorz Rybaczyk.
Zdaniem strażaków jest za wcześnie aby mówić o przyczynach tragedii. Ich wyjaśnieniem zajmie się prokurator.
(wjer/str/bsc)