Elbląg, Aktualności, Aplikacja mobilna
Znamy wyrok w sprawie właściciela słynnej „farmy grozy”. Obywatel Niemiec znęcał się nad zwierzętami w gospodarstwie
Właściciel ”farmy grozy” z podbraniewskiego Cielętnika będzie odbywać karę w niemieckim więzieniu.
Stefan D. został skazany przez Sąd Rejonowy w Braniewie na dwa i pół roku bezwzględnego więzienia. Ponieważ jest obywatelem Niemiec, to Sąd Okręgowy w Elblągu zwrócił się do tamtejszego Federalnego Biura Sprawiedliwości o przejęcie wykonania kary w kraju zamieszkania.
Przypomnijmy, Stefan D. stanął przed sądem za znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad zwierzętami , które miał w swoim gospodarstwie. Sytuacja ta trwała wiele lat. Był też za to wcześniej karany, łącznie z zakazem hodowli zwierząt, który notorycznie łamał.
Ostatni proces Stefana D. trwał cztery lata i zakończył się wyrokiem wyższym niż domagała się prokuratura. To dlatego, że sąd ukarał go za jeszcze inne przestępstwa – przypomina Monika Hyńko z braniewskich Animalsów, która była oskarżycielem posiłkowym w procesie. Skazany odwołał się od wyroku, ale w styczniu Sąd Okręgowy w Elblągu utrzymał go w mocy. Wyrok jest prawomocny, dlatego Stefan D. może już odbywać karę.
Dodajmy, surowa kara bezwzględnego wiezienia jest tylko częścią wyroku. Stefan D. ma też 10-letni zakaz utrzymywania zwierząt, musi ponadto wpłacić 10 tysięcy złotych na rzecz OTOZ Animals.
Posłuchaj relacji Miry Stankiewicz
Autor: M. Stankiewicz
Redakcja: A. Dybcio