Wprowadził szefostwo w błąd i wyłudził kilkadziesiąt tysięcy złotych. Sędzia ze Szczytna będzie pociągnięty do odpowiedzialności
Sąd Dyscyplinarny w Białymstoku zezwolił na pociągnięcie do odpowiedzialności sędziego ze Szczytna, któremu zarzuca się wyłudzanie delegacji za przejazdy do pracy – ustalił portal wPolityce.pl
Przypomnijmy, że Sędzia Andrzej J. przez 8 lat miał oszukiwać na przejazdach służbowych. Twierdził, że dojeżdża do pracy w Szczytnie z Iławy. W rzeczywistości od 1 marca 2010 r. miejscem jego zamieszkania był Sztum.
W sumie straty skarbu państwa sięgają ponad 42 tys. złotych. Andrzej J. został zawieszony w czynnościach służbowych, a przez cały okres zawieszenia będzie otrzymywał uposażenie o 25 proc. niższe.
Autor: A. Socha
Redakcja: A. Chmielewska