Poranne pytania, Aktualności
Wiceminister Jerzy Szmit: Docierają do nas bardzo niepokojące informacje. Mowa o transporcie polsko-rosyjskim
Przedstawiciele Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa lecą do Rosji, aby negocjować zezwolenia dla polskich ciężarówek wożących towar do Federacji Rosyjskiej. Gościem Porannych Pytań był wiceminister Jerzy Szmit.
Rozmowy rozpoczynają się we wtorek i potrwają dwa dni. Jerzy Szmit przyznał, że kontakty ze stroną rosyjską nie należą do łatwych. W zeszłym roku, aby dojść do porozumienia, obie strony spotkały się trzy razy. Dwa lata temu sześć.
Jeżeli chodzi o transport partner rosyjski jest trudny. Wielokrotnie już się spotykaliśmy i dyskutowaliśmy. Rosjanie zawsze prezentują jedną myśl, żeby w sposób administracyjny ograniczyć obecność polskiego transportu. Nie zgadzamy się na to i negocjujemy.
W tym roku Rosjanie przyznali Polsce 190 tysięcy zezwoleń transportowych i 48 tysięcy zezwoleń na transport z tak zwanych krajów trzecich. Andrzej Piedziewicz pytał wiceministra Szmita, czy strona rosyjska chce tym razem zmniejszyć tę pulę.
Nie wiemy z jakim postulatem wystąpią Rosjanie. Natomiast pojawił się postulat zwiększenia liczby zezwoleń dla strony rosyjskiej. W tym roku otrzymali od nas już 190 tysięcy. Skoro wystosowali taką prośbę, to rozumiem, że te zezwolenia mogą się im kończyć.
Jak powiedział wiceminister infrastruktury i budownictwa pojawiły się problemy z realizacją ostatnich porozumień.
Docierają do nas bardzo niepokojące informacje. Zaczynając od tego, że ten protokół, który był negocjowany przez długie miesiące i podpisany przez obie strony, nie jest do końca realizowany przez stronę rosyjską. Po drugie pojawiają się nowe fakty – takie jak przekraczanie granicy przez polski transport między Kazachstanem a Rosją, czy nieustanny problem granicy białorusko-rosyjskiej. W tej chwili jest wyznaczone jedno przejście tzw. Krasnaja Gorka.
Co pewien czas Rosjanie sugerują, że zamkną te przejście. Zostaną wtedy tylko przejścia północne przez Litwę, Łotwę i Estonię. Będzie to poważne ograniczenie dla polskiej strony. O tych wszystkich sprawach będziemy rozmawiać jutro.
To nie koniec problemów, z którymi musi się mierzyć polski transport przyznał wiceminister Jerzy Szmit.
Otrzymaliśmy informacje, że Rosjanie żądając od polskich kierowców dokumentów, kserują je. Pytanie po co? Potem się okazuje, że chodzi o informacje handlowe, czyli o ceny i kursy. Potem jest to wykorzystywane przez konkurencję rosyjską, która ma rozpoznany rynek i konkurenta. Jest im łatwiej składać oferty.
W Porannych Pytaniach Andrzej Piedziewicz zapytał także o problemy transportu, które są związane z dyrektywami Unii Europejskiej i umowę na modernizację linii kolejowej Olsztyn – Działdowo.
Posłuchaj całej rozmowy
Redakcja: APodbielska