Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 17 °C pogoda dziś
JUTRO: 20 °C pogoda jutro
Logowanie
 

Tony

Wiem, że za późno, że wszyscy już wszystko napisali i powiedzieli o Jamesie Gandolfinim, amerykańskim aktorze, pamiętnym Tonym Soprano z ,,Rodziny Soprano” – serialu telewizji HBO o gangsterze i jego depresji, kłopotach rodzinnych, kłopotach w pracy, którą był biznes śmieciowy. W Ameryce nie robią rewolucji śmieciowej, odpadami zajmują się tam fachowcy, często mordercy i przekręciarze, bo ,,Rodzina Soprano”, to po prostu znakomita opowieść o współczesnej amerykańskiej mafii.

Wiadomość o śmierci Gandolfiniego zastała mnie gdzieś w świecie na plaży, bez dostępu do Internetu, do naszej radiowej strony. Nie mogłem więc nic zrobić, napisać, a chciałem bardzo, bo lubię serial i Tonego – Jamesa.

Serial jest świetnie zrealizowany, zagrany, ma świetny scenariusz i ani jednego słabego odcinka. Moim zdaniem pokazuje kawał Ameryki i amerykańskiej rzeczywistości. Jednak, tak to prawda, serial jest okrutny i czasem nawet zbyt ociekający krwią i seksem, ale czego oczekiwać od filmu o bandytach.

Sam James Gandolfini, serialowy Tony Soprano, nie jest aktorem jednej roli, pamiętamy go z wielu filmów, chociażby ,,Mexican – Pistolet”, ,,Karmazynowego przypływu” czy ,,Ostatniego bastionu”.

Gandolfini grał postaci wyraziste, często niebezpieczne, z błyskiem szaleństwa w oku, grywał postaci o włoskich korzeniach. Była to dla niego bułka z masłem, gdyż sam miał włoskie korzenie, nazwisko samo o sobie świadczy. Grał sporo, ale nie zamęczał nas swoją osobą, nie był celebrytą-skandalistą. Myślał o przeniesieniu serialu na duży ekran.

Kiedyś pojawiła się plotka o kontynuacji serialu, ale to była niestety tylko plotka. Był dobrym, wyrazistym aktorem, może nie szekspirowskim, ale gotów jestem zapytać, dlaczego nie, może nie było okazji, by wcielić się w Hamleta lub Makbeta, gdyby żył, to kto wie.

Gandolfiniego już nie zobaczymy na dużym lub małym ekranie, na szczęście zostały zrealizowane do tej pory filmy, jest do czego wracać.

Ja wracam.

 

Przeczytaj poprzedni wpis:
Pociąg wjechał w ciężarówkę

Na przejeździe kolejowym pod Działdowem pociąg osobowy relacji Warszawa - Działdowo uderzył w naczepę ciężarówki. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. Do niegroźnego wypadku doszło przed...

Zamknij
RadioOlsztynTV