Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 4 °C pogoda dziś
JUTRO: 13 °C pogoda jutro
Logowanie
 

Świat Wayne’a 2

Proszę Państwa, zgodnie z umową tego lata wspominamy filmy muzyczne lub związane z muzyką rozrywkową, może przypomnę jakieś fajne koncerty. Dzisiaj proponuję jeden z moich ulubionych filmów o muzyce rockowej i o amerykańskim śnie, po prostu życiu – „Świat Wayne’a 2” z 1993 roku, zabawne kino zrealizowane w najlepszych czasach, niezwykle popularnej wtedy MTV.

To takie chłopskie kino z bardzo popularnym wtedy zespołem rockowym – Aerosmith, popularnymi komikami takimi, jak: Mike Mayers, Dana Carvey i Chris Farley (oni wystąpili w rolach głównych). Pojawiają się przepiękne dziewczyny: Tia Carrere i Drew Barrymore oraz absolutnie zjawiskowa Kim Basinger. Do tego plejada znanych i popularnych aktorów w rolach drugoplanowych. Piękne dziewczyny, muzyka rockowa, zabawne dialogi, legenda MTV, czego pragnąć więcej? Tylko młodym być i więcej nic.

No właśnie, było się wtedy młodym i czekało się na to, że wreszcie do Polski zaczną przyjeżdżać na koncerty znane, popularne amerykańskie i nie tylko zespoły rockowe. No i zaczęli, chyba pierwszą gwiazdą lub raczej megagwiazdą wtedy była wspomniana już wcześniej amerykańska supergrupa Aerosmith. Nikt wtedy nie był od nich popularniejszy. Byli wszędzie: w radiu, telewizji, videoclipach, udzielali wywiadów, także polskim redakcjom, marzyliśmy o ich koncercie w Polsce i tak się stało. Przyjechali, zagrali i zaczęło się. Potem przyjechali po prostu wszyscy od Stinga poprzez David Gilmoura do grupy Metallica. Mam nadzieję, że po epidemii wszystko wróci lub prawie wróci do poprzedniego koncertowego systemu.

Wracając do filmu, bohaterowie filmowi zapragnęli zorganizować wielki koncert rockowy pod nazwą Waynestock z zespołem Aerosmith w roli głównej. To duże i trudne wyzwanie nawet w Ameryce. Trzeba mieć mnóstwo pieniędzy, sponsorów i pozwoleń, żeby zorganizować wielkie, plenerowe, rockowe widowisko i o to chodzi w „Świecie”. Mimo oporów i wszelakich trudności cudem udaje się związać wszystkie końce i koncert ruszył. Tak było w filmie, oczywiście w rzeczywistości dwóch chłopaków to może zorganizować koncert podwórkowej kapeli w garażu lub w ogródku u rodziców. Szalone czasy Woodstocku dawno, a nawet bardzo dawno minęły – teraz to jest przemysł i odpowiedzialność za widzów, ich komfort i zdrowie, muzyka jest dopiero na drugim planie. „Świat” przypomniałem sobie w zeszłym tygodniu. MTV zdecydowanie z innej epoki, ale muzyka z lat 90-tych ubiegłego wieku ciągle brzmi fantastycznie i życzyłbym wielu współczesnym zespołom rockowym podobnych rozwiązań muzycznych, brzmień i oczywiście takich, jak kiedyś przebojów.

Film do oglądania – zwróćcie uwagę na Kim Basinger, ale po pierwsze słuchajcie i wspominajcie. Warto.

Kinoman

Więcej w film, felieton filmowy
Kobiety domagają się kodeksu etyki w branży filmowej

Kodeks Etyki i Dobrych Praktyk to ogłoszony w Międzynarodowym Dniu Praw Człowieka przez Kobiety Filmu zbiór zasad, które wyznaczają standardy pracy i mają zapobiegać łamaniu przepisów i zasad...

Zamknij
RadioOlsztynTV