Sfałszował podpis ojca
27-latek z Iławy został oskarżony o podrobienie podpisu swojego ojca.
Sprawa wyszła na jaw, kiedy mężczyzna nie stawił się na rozprawie w sądzie i został za to ukarany. Kiedy pokazano mu pokwitowanie z podpisem, stwierdził, że to nie jego charakter pisma.
Policjanci zajęli się sprawą. Przesłuchali świadków, a o zgodność podpisów zapytano biegłego. Oszustem okazał się 27-letni syn.
Za podrobienie podpisu może spędzić w więzieniu nawet 5 lat.
(kwp/kpias/łw)