Olsztyn, Aktualności, Aplikacja mobilna, Regiony
Przyjaźń silniejsza niż odległość. Piłkarskie spotkania mieszkańców Naterek i Rietberga trwają od dekad
Historia tej więzi sięga lat 70. XX wieku, kiedy wielu mieszkańców Warmii i Mazur zdecydowało się wyjechać za granicę – głównie do Niemiec – w poszukiwaniu lepszego życia. Taką drogę wybrali również mieszkańcy Naterek w gminie Gietrzwałd, z których spora grupa osiedliła się w Rietbergu, w Nadrenii Północnej-Westfalii. Choć od tamtej pory minęło wiele lat, między dawnymi sąsiadami wciąż żywa pozostaje przyjaźń, wspomnienia i pasja do piłki nożnej.
To właśnie ta wspólna pasja stała się fundamentem cyklicznych spotkań sportowych. W latach 90. zorganizowano pierwszy towarzyski mecz piłki nożnej pomiędzy obecnymi a byłymi mieszkańcami Naterek. Odbył się on na leśnej polanie, która z czasem zyskała miano boiska.
Jestem jedyną osobą z Naterek, która uczestniczyła we wszystkich meczach. Wciąż żyją moi koledzy, nadal gramy i spotykamy się, by pielęgnować tę przyjaźń. Kiedyś mówiliśmy, że to nie Unia jest potrzebna Naterkom, tylko Naterki są potrzebne Unii – wspomina Stanisław Buśko, pierwszy organizator wydarzenia i kapitan drużyny z Naterek
– powiedział Stanisław Buśko, pierwszy organizator meczu i kapitan reprezentacji Naterek.
Choć coroczny mecz odbywa się zazwyczaj w Naterkach, co kilka lat mieszkańcy odwiedzają także Rietberg. Tegoroczne spotkanie miało szczególny charakter – obchodzono bowiem dziesiątą rocznicę meczu wyjazdowego. Dla wielu to stały punkt w kalendarzu.
Przez lata ta inicjatywa się rozwijała. Cieszę się, że udało nam się zachować te relacje i wciąż są one żywe. Dzisiaj jedziemy, by podtrzymać dobrą tradycję i kontynuować to, co rozpoczęło się wiele lat temu
– podkreślał Zbigniew Kukuć, sołtys Naterek i były prezes Stowarzyszenia Kulturalno-Sportowego „Diament”, które w 2001 roku sformalizowało współpracę.
Dzięki zaangażowaniu lokalnej społeczności i wsparciu samorządu z Gietrzwałdu wydarzenie zyskało na rozmachu. Naterki mogą dziś pochwalić się własnymi strojami, klubowymi barwami i wiernymi kibicami.
Jako delegacja mieszkańców – nie tylko z Naterek, ale z całej gminy – jedziemy do Rietberga. Mamy drużynę, kibiców, biało-czerwone stroje z zielonym akcentem, który symbolizuje Naterki. Mamy swoje logotypy, jesteśmy widoczni i dumni z naszych barw
– mówiła Joanna Jaguszewska, obecna prezes Stowarzyszenia „Diament”.
Współpraca między Naterkami a Rietbergiem przyniosła również wymierne korzyści. Dzięki dobrym relacjom do gminy Gietrzwałd trafiło 5 sprawnych wozów strażackich dla miejscowych jednostek OSP.
To realne wsparcie, które bardzo pomogło w doposażeniu naszych jednostek ochotniczej straży pożarnej. Pojazdy z rejonu Rietberga znacząco poprawiły nasze możliwości
– dodał sołtys Kukuć.
W miniony weekend do Rietberga udało się około 20 mieszkańców gminy Gietrzwałd. Choć był to już 33. mecz w historii i 10. wyjazd do Niemiec, jego znaczenie wykracza daleko poza sportową rywalizację. Spotkanie to przede wszystkim okazja do odnowienia znajomości, wspólnych rozmów i budowania międzynarodowej przyjaźni.
To jest takie fajne, że można się spotkać z dawnymi mieszkańcami, porozmawiać, zobaczyć się przede wszystkim. (…)Swego czasu nawet kopałem piłkę w naszym zespole, ale w momencie, gdy zauważyłem, że swoją grą bardziej pomagam Niemcom niż naszym, to odpuściłem. Od kilku lat już nie jeżdżę, ale wspieram mocno. (…) Ogólnie poziom imprezy naprawdę jest na wysokim poziomie, to się pamięta do końca życia
– mówili uczestnicy.
Tegoroczny mecz zakończył się zwycięstwem drużyny z Naterek 4:3. Rewanżowe spotkanie odbędzie się już 2 sierpnia – tym razem na boisku w Naterkach.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: P. Jaguszewski





























