Aktualności, Aplikacja mobilna, Szczytno
Przedłuża się śledztwo ws. tragedii w Długim Borku. W zakładzie utylizacji żywności zginęło trzech pracowników
Śledztwo w sprawie tragedii w zakładzie w Długim Borku w powiecie szczycieńskim będzie przedłużono o kolejne dwa miesiące. Wracamy do wypadku z sierpnia 2017 roku. Wówczas w zakładzie utylizacji żywności zginęło trzech pracowników.
Pierwszy chciał pobrać próbki do badań i wpadł do kotła. Dwaj pozostali, którzy ruszyli mu na ratunek i wszyscy zginęli na miejscu. Sekcja wykazała, że zgon nastąpił z powodu gwałtownego uduszenia substancjami toksycznymi. Badania laboratoryjne wykluczyły obecność alkoholu i innych substancji w organizmach mężczyzn. Jeszcze w minionym roku prokuratura wskazał trzech winnych tragedii.
Zarzut niemyślnego spowodowania śmierci pracowników przez niedopełnienie obowiązków związanych z nadzorem nad ich pracą w zakresie BHP usłyszał brygadzista Mirosław W. Zarzut niedopełnienia obowiązków przedstawiono natomiast specjaliście ds. BHP Radosławowi G. i jednemu z kierowników zakładu Dariuszowi Ś. Podejrzani nie przyznali się do winy, teraz chcą zapoznać się z materiałem w sprawie i złożyć wyjaśnienia – informuje prokurator rejonowy w Szczytnie Artur Choroszewski:
Złożyli wnioski o zaznajomienie z materiałami postępowania, a siłą rzeczy to trochę trwa. Potem chcą skorzystać z prawa do obrony i złożyć wyjaśnienia w sprawie.
Niewykluczone też, że w sprawie będzie trzeba powoływać nowych biegłych. A to spowoduje kolejne przedłużenie prowadzonego postępowania.
Autor: K. Grabowska
Redakcja: A. Dybcio