Olsztyn, Polecane, Aktualności, Aplikacja mobilna
Prokuratura apeluje: pokrzywdzeni działalnością BitMarket winni pisać do prokuratury w Suwałkach
Prokuratura Okręgowa w Olsztynie prosi wszystkie osoby, które czują się pokrzywdzone działalnością giełdy bitcoinowej BitMarket.pl, by wysyłali zawiadomienia o popełnionym na ich szkodę przestępstwie do Prokuratury Okręgowej w Suwałkach.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Krzysztof Stodolny poinformował, że do olsztyńskich śledczych wpłynęła w ostatnim czasie bardzo duża ilość zawiadomień o przestępstwie od osób pokrzywdzonych działalnością giełdy bitcoinowej BitMarket.pl. – Tymczasem śledztwo to z Olsztyna zostało decyzją Prokuratury Regionalnej z Białegostoku 17 lipca przekazane do Prokuratury Okręgowej w Suwałkach. To tam winny pisać wszystkie osoby pokrzywdzone – powiedział prokurator Stodolny i dodał, że zawiadomienia, które wypłynęły do Olsztyna zostały już przesłane do Suwałk.
11 lipca olsztyńska Prokuratura Okręgowa poinformowała, że wszczęła śledztwo w sprawie giełdy bitcoinowej BitMarket.pl. Prokuratura przekazała wówczas, że śledztwo obejmie badaniem okres od listopada 2018 r. do 7 lipca tego roku. Śledczy będą badali, czy osoby, które pełniły funkcję operatora giełdy bitcoinowej BitMarket.pl celowo nie wprowadzały w błąd klientów tej giełdy „co do zamiaru wywiązania się z zawartych umów zakupu kryptowaluty i przekazania tych środków do portfeli zarządzających”.
W ocenie prokuratury, zarządzający giełdą mogli spowodować szkodę dla klientów tej giełdy o wartości „co najmniej 2.300 bitcoinów, co stanowi kwotę około 100.000.000 zł” – napisała prokuratura w przesłanym komunikacie.
Media zajmujące się finansami określały działalność BitMarket.pl mianem „bitcoinowego Amber Gold”. Prokuratura podała, że domeną BitMarket.pl zarządzały te same osoby, które zarządzały również spółką Kvadratco Services Limited z siedzibą w Londynie, i które pełniły funkcję operatora tej giełdy.
W ubiegłym tygodniu jeden z współwłaścicieli giełdy, olsztyński przedsiębiorca Tobiasz N. został znaleziony w lesie nad jeziorem z raną postrzałową głowy. W ocenie olsztyńskiej prokuratury, która wyjaśnia okoliczności śmierci N. było to samobójstwo, w którym nie brały udziału osoby trzecie. Wspólnik Tobiasza N. nie zabierał publicznie głosu na temat śledztwa i działalności BitMarket.pl.
Autorka: Joanna Kiewisz-Wojciechowska (PAP)
PRZECZYTAJ TAKŻE
- Cena bitcoina bije rekordy, a eksperci ostrzegają przed oszustami
- Nieudane inwestycje w kryptowaluty i bitcoiny. Kolejne osoby straciły oszczędności
- Chciała zarobić na kryptowalutach, straciła prawie 70 tysięcy złotych
- Podszywając się pod pracownika banku namówił mieszkańca Elbląga do zainwestowania w kryptowaluty