Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 4 °C pogoda dziś
JUTRO: 5 °C pogoda jutro
Logowanie
 

Problemy z flotą przewoźników i konkurencja ze strony Gdańska. Port lotniczy w Szymanach traci połączenia

Fot. FB Port Lotniczy Olsztyn-Mazury

Mniej lotów z Szyman. Regionalny port lotniczy traci połączenia – i to na kierunkach, które miały być sukcesem.

Samoloty z Szyman z początkiem roku przestały latać do Bremy, natomiast z końcem bieżącego miesiąca przestaną latać do Kolonii. Oba te niemieckie miasta miały być frekwencyjnym sukcesem – z ankiet przeprowadzanych przez lotnisko wynikało, że są to pożądane kierunki – ale po ich uruchomieniu utrzymały się bardzo krótko: do Bremy zaledwie nieco ponad dwa miesiące, do Kolonii – niespełna cztery miesiące.

Lotnisko nie udostępnia dokładnych danych na temat obłożenia samolotów. Ale wicemarszałek województwa warmińsko-mazurskiego Marcin Kuchciński zwraca uwagę na inny, globalny problem – z flotą przewoźników lotniczych.

Najważniejsza kwestia to kwestia Boeinga i MAX-ów, które nadal są uziemione, i to powoduje, że linie lotnicze muszą weryfikować swoje plany. Ryanair ściął połączenia z dużo większych portów, podobnie Wizzair. Jesteśmy młodym lotniskiem, więc pewnie najprościej nam skasować

– przyznaje Marcin Kuchciński.

Mówią o tym także władze lotniska. W odpowiedzi na pytanie reportera Radia Olsztyn o aktualną sytuację odpisały:

Sytuacja na rynku lotniczym w kontekście floty jest teraz bardzo trudna, co powoduje bardzo duże roszady w siatkach połączeń przewoźników – Ryanair i Wizzair tylko w ciągu ostatnich 10 dni zawiesiły i zlikwidowały ponad 20 tras, w tym kilka z Polski.

To problem globalny, ale są też trudności regionalne. Najlepiej widać je na przykładzie lotów do Lwowa. One też miały być sukcesem – ale utrzymały się tylko od marca do września. Tu Szymanom zaszkodziła konkurencja ze strony Gdańska.

Nasza rywalizacja z Gdańskiem jest bardzo trudna. W tym samym dniu, w którym otwieraliśmy nasze połączenie Lwowa z LOT-em, Wizzair otworzył połączenie Lwowa z Gdańskiem. Nasze po prostu się nie sprawdziło

– przyznaje Marcin Kuchciński.

A przecież do Gdańska mieszkańcy, zwłaszcza województwa warmińsko-mazurskiego, daleko nie mają, zaś dojazd do położonych pod Szczytnem Szyman do najłatwiejszych nie należy. Dlatego regionalny port ma swoich zadeklarowanych krytyków. O tym, że inwestycja jest zbędna, przekonuje radny województwa warmińsko-mazurskiego Marcin Kazimierczuk z Prawa i Sprawiedliwości.

Nasze województwo jest wykluczone komunikacyjnie. Najpierw trzeba umożliwić ludziom, by mogli dostać się do lekarza, do pracy, do szkoły. Natomiast lotnisko może być wtedy, gdy mamy odpowiednie drogi i odpowiednią komunikację kolejową. Postawienie sprawy odwrotnie to trochę jak postawienie sprawy na głowie

– komentuje Marcin Kazimierczuk. Choć trzeba zaznaczyć, że wśród innych radnych opozycji są też zwolennicy lotniska.

Całkiem niedawno – bo jesienią ubiegłego roku – sejmik województwa dość dokładnie analizował sytuację regionalnego portu. Wtedy dane wyglądały zachęcająco – widać było stały wzrost liczby pasażerów, zarząd województwa przekonywał też, że będą spadać samorządowe dopłaty do bieżącej działalności lotniska, które w tym roku mają wynieść około 14 milionów złotych. Ale teraz pojawiają się nowe okoliczności. Oprócz wspomnianej weryfikacji siatki połączeń to także chiński koronawirus, który raczej nie pozostanie bez wpływu na rynek lotniczy. Samo lotnisko na pytanie o prognozowaną liczbę odprawionych pasażerów odpisało zaś Radiu Olsztyn:

Planowana liczba pasażerów odprawionych w Porcie Olsztyn Mazury w 2020 roku to 173 000. Rozmawiamy cały czas z przewoźnikami o uruchamianiu nowych połączeń z Szyman, więc zakładamy, że tę liczbę uda się osiągnąć mimo ostatnich nie najlepszych dla nas decyzji przewoźników.

Warto zauważyć, że osiągnięcie takiego wyniku będzie wymagało wyraźnego wzrostu liczby podróżnych – w roku ubiegłym z lotniska w Szymanach skorzystało 150 tysięcy osób.

Posłuchaj relacji Andrzeja Piedziewicza

 

Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: A. Dybcio

Więcej w lotnisko, Szymany, przewoźnik, połączenia, wizzair, ryanair, problem, Marcin Kuchciński, Port Lotniczy Olsztyn-Mazury
Z Londynu prosto do aresztu. 32-latek był poszukiwany przez policję i prokuraturę

Na lotniczym przejściu granicznym Mazury w Szymanach, funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymali mieszkańca powiatu bartoszyckiego, poszukiwanego za uchylanie się od płacenia alimentów. Mężczyzna 10 lutego przyleciał do...

Zamknij
RadioOlsztynTV