Pożar torfowiska Karaska opanowany
Strażakom i leśnikom udało się opanować pożar rezerwatu „Torfowisko Karaska” w Nadleśnictwie Myszyniec podległym Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie.
Przypomnijmy, rezerwat palił się od 1 września. W gaszeniu ognia uczestniczyło około 200 strażaków, leśnicy i 6 samolotów gaśniczych. Ustalono, że było to celowe podpalenie. Leśnicy znaleźli w miejscu pożaru pusty kanister po benzynie.
Sytuacja jest na tyle opanowana, że wycofaliśmy już samoloty – mówi Adam Pierzak, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie:
Straty i koszt akcji są jeszcze nieoszacowane. Dodajmy tylko, że godzina lotu „Dromadera” to koszt rzędu 7 tysięcy zł, a podczas gaszenia „Karaski” w powietrzu było 6 samolotów.
(kdym/as)