Podpalał zamiast gasić pożary
Na trzy miesiące trafił do aresztu 26-letni strażak-ochotnik, który w marcu podpalił budynek gospodarczy w Mroczenku w powiecie nowomiejskim.
Podczas przesłuchania mężczyzna przyznał się do jeszcze jednego podpalenia. W pierwszym pożarze spłonął drewniany garaż, dwa samochody i narzędzia. W kolejnym ogień zniszczył budynek gospodarczy i stodołę.
Straty spowodowane tymi pożarami oszacowano na ponad 52 tysiące złotych. Za popełnione przestępstwa strażakowi-podpalaczowi grozi do 5 lat więzienia. (kan/bsc)