Plaga zatruć dopalaczami na Warmii i Mazurach
Sanepid alarmuje, że w miniony weekend dwaj 19-latkowie w ciężkim stanie trafili do szpitali.
Jeden z nich zmarł w szpitalu. 19-latek miał problemy z oddychaniem i krążeniem. Najpierw trafił do szpitala w Giżycku, a potem w Ełku, gdzie zmarł. Drugi nastolatek leży na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej w Specjalistycznym Szpitalu Wojewódzkim w Olsztynie. Jak informują lekarze, jego stan jest już stabilny.
Jak powiedziała Bożena Najdek z Wojewódzkiej Stacji Sanepidu w Olsztynie, tylko w poniedziałek (15 czerwca) do placówek medycznych w regionie po zażyciu dopalaczy trafiły 3 osoby.
Posłuchaj raportu Doroty Grzymskiej
Po dopalacze sięgają coraz młodsi. Można je kupić nie tylko w specjalistycznych sklepach, ale przede wszystkim w internecie po niskiej cenie. Ich skład często zmienia się, tak by ominąć prawo.
– Brak nadzoru nad produkcją i coraz nowsze substancje sprawiają, że dopalacze stają się śmiertelnie niebezpieczne – wyjaśnia dr Jerzy Górny ze Szpitala Wojewódzkiego w Olsztynie.
Na jutro prokurator zlecił przeprowadzenie sekcji zwłok 19-latka z Rynu, który w ubiegłą niedzielę zmarł na skutek zatrucia dopalaczami. Policjanci prowadzą śledztwo w tej sprawie. Sprawdzają gdzie młody mężczyzna kupił dopalacze.
(dgrzym/bsc)