„Niesamowite przygody skarpetek” w Olsztyńskim Teatrze Lalek
„Życie skarpetek, jest bardzo trudne – albo dziurawe są, albo brudne” – stwierdza jedna z bohaterek spektaklu „Niesamowite przygody skarpetek”. W Olsztyńskim Teatrze Lalek trwa odliczanie do premiery adaptacji książek Justyny Bednarek.
Już w najbliższą sobotę, 29 marca, deski Olsztyńskiego Teatru Lalek przejmą niepokorne skarpetki. O tym, co będzie można zobaczyć na scenie, opowiedziała aktorka Sylwia Wiensko.
Będzie skarpetka strażak, więc można się spodziewać naprawdę dużej ilości emocji – ognistych. Na pewno będzie skarpetka detektyw. I tam jest jakaś tajemnica, którą będzie trzeba rozwiązać. I jeszcze mnóstwo – gwiazdy filmowe, i różne, niesamowite przygody
– powiedziała.
Justyna Bednarek wyjaśniła, że na pomysł napisania „skarpetkowej sagi” wpadła przypadkiem.
Wyszłam załatwić jakąś sprawę i nagle patrzę, a na chodniku leży skarpetka. Nie była to taka sobie zwykła skarpetka, tylko to była skarpetka bardzo podobna, albo i identyczna, jak ta, która poprzedniego dnia zginęła mi w praniu. Przyszedł do mnie pomysł – napiszę opowieści o skarpetach, które giną w praniu. Uciekają przez dziurę pod pralką i każda z nich ma swoją przygodę
– przekazała.
Jak tłumaczy Sylwia Wiensko, najnowsza propozycja Olsztyńskiego Teatru Lalek może mieć wartość edukacyjną nie tylko dla najmłodszych, ale także ich opiekunów.
Każdy rodzic może zobaczyć coś, co może wziąć dla siebie, czemuś się przyjrzeć. Może też bardziej zrozumieć ten świat z perspektywy wyobraźni dziecka, więc na pewno i rodzice też coś dla siebie znajdą. Przede wszystkim też będą się dobrze bawić
– dodała aktorka.
Na spektakl zaproszeni są widzowie od pięciu lat.
Posłuchaj relacji Natalii Bombali
Autor: N. Bombala
Redakcja: P. Jaguszewski