„Nie możemy doczekać się rywalizacji”. Startuje Baja Szczecinek
W piątek (24 lipca) startuje pierwszy po dłuższej przerwie spowodowanej pandemią rajd terenowy w Polsce – Baja Szczecinek. To eliminacja Rajdowych Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych, Rajdowy Puchar Polski Samochodów Terenowych i Dacia Duster Cup. To także runda Mistrzostw Czech oraz po raz pierwszy – runda Mistrzostw Węgier.
Impreza w tym roku będzie obsadzona niezwykle silnie, nie zabraknie również akcentów z Warmii i Mazur.
Jest spora obsada, bo startują również zawodnicy z Węgier i Czech, ale także gwiazdy cross country. Mam na myśli Kubę Przygońskiego, który wystąpi z braku innych zawodów. Ja niezmiennie od dwóch lat jestem pilotem Tadeusza Rzeżuchowkiego. Jedzie też Daniel Siatkowski z Wojtkiem Musiałem, a Adam Binięda będzie pilotował Bartka Grabowskiego. Wszyscy jedziemy w pucharze Dacii, który jest w tym roku częścią mistrzostw Polski. To znaczy, że jest awansowaliśmy oczko wyżej – do najwyższej klasy rozgrywkowej. Jest jeszcze jeden mocny olsztyński akcent, Adrian Chwietczuk i Marcin Hinz, którzy zadebiutują w rajdach terenowych.
– zapowiada olsztynianin Wojciech Jermakow – w przeszłości nasz redakcyjny kolega – a obecnie pilot Tadeusza Rzeżuchowskiego.
Autor/redakcja: K. Piasecka