Nie ma ugody MON z rannym w Afganistanie
Sierżant Franciszek Jurgielewicz z 15. pułku przeciwlotniczego w Gołdapi domaga się od resortu zadośćuczynienia, odszkodowania i renty.
W sumie chodzi o ponad dwa miliony złotych – informuje mecenas Sylwester Nowakowski, który reprezentuje rannego żołnierza.
Janusz Walczak z MON pytany o dzisiejsze posiedzenie ugodowe powiedział, że w tym przypadku resort – zgodnie z przepisami – już zadbał o rannych żołnierzy.
Dlatego ministerstwo obrony chce tego typu sprawy rozstrzygać indywidualnie przed sądem. Kierownictwo MON przypomina też, że ranni żołnierze mieli już wypłacone świadczenia z tytułu polis ubezpieczeniowych. Korzystają też ze świadczeń, jakie przysługują im w ramach ustawy o weteranach, która obowiązuje od marca ubiegłego roku. Mogą korzystać między innymi ze specjalistycznej opieki zdrowotnej, porad psychologów czy zniżek komunikacyjnych.