Monika Falej: Potrzebujemy godnej reprezentacji w Europarlamencie. Chcemy dodać Europie skrzydeł
Działacze Wiosny Roberta Biedronia podsumowali kampanię wyborczą. Agitacja przed wyborami do Europarlamentu kończy się w piątek o północy.
Powstanie partii Wiosna Roberta Biedronia zostało ogłoszone w lutym. Jej działacze od początku mówili, że chcą wystartować w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Teraz podsumowali swoją kampanię w okręgu obejmującym województwa warmińsko-mazurskie i podlaskie.
Jak twierdzą, kampania była niezbyt długa, ale intensywna. W jej trakcie odbyli kilkadziesiąt spotkań z mieszkańcami, zarówno województwa warmińsko-mazurskiego, jak i podlaskiego. Podczas podsumowania kampanii krytykowali natomiast inne ugrupowania za poruszanie tematów krajowych, a nie europejskich.
Z przykrością stwierdzamy, że kampania była dość miałka. Zbyt mało było o tematach europejskich, poruszane tematy były tematami wewnętrznymi, które powinny pojawić się nie teraz, a przy wyborach na jesieni
– twierdzi Andrzej Poterała z partii Wiosna.
Warmińsko-mazurscy działacze Wiosny przekonywali też, że chcą wnieść nową energię do Parlamentu Europejskiego.
Potrzebujemy godnej reprezentacji w Europarlamencie. To jest piąta delegacja pod względem liczebności przedstawicieli i przedstawicielek. Ten potencjał powinien być wykorzystany. Chcemy dodać Europie skrzydeł
– mówi Monika Falej, „jedynka” Wiosny na liście w okręgu wyborczym obejmującym województwa warmińsko-mazurskie i podlaskie.
Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się 26 maja, czyli w najbliższą niedzielę.
Posłuchaj relacji Andrzeja Piedziewicza
Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: A. Dybcio