Lepsza sytuacja na przejściu granicznym w Grzechotkach
Awaria serwera rosyjskich celników nie została jeszcze całkowicie usunięta, ale nie ma już kolejki polskich aut po rosyjskiej stronie na przejściu granicznym w Grzechotkach – podaje Warmińsko-Mazurska Straż Graniczna.
Jeszcze w sobotę wieczorem na wjazd do Polski czekało po rosyjskiej stronie około 150 osobowych aut. Byli to Polacy wracający z obwodu kaliningradzkiego. Musieli bardzo długo czekać na odprawę, bo około południa doszło do awarii serwerów informatycznych rosyjskiej służby celnej.
Od tej pory polscy kierowcy rejestrowani byli ręcznie, dlatego odprawy odbywały się bardzo powoli. Część aut wróciła do Polski przez Gronowo, gdzie nie było żadnych kłopotów z przekraczaniem polsko-rosyjskiej granicy. Według naszych służb, około godziny 4:00 rano kolejka w Grzechotkach została rozładowana.
Rosjanie całkowicie nie usunęli jednak jeszcze awarii. Dlatego lepiej jest korzystać z przejść w Gronowie i Bezledach. (karp/łw)





























