Aktualności, Aplikacja mobilna
Kręgosłup pod presją. Dlaczego coraz częściej potrzebujemy fizjoterapeuty?
Widać coraz większe zapotrzebowanie na fizjoterapię. W poniedziałek obchodzimy Międzynarodowy Dzień Fizjoterapeuty.
Dla wielu osób skojarzenie jest jednoznaczne – fizjoterapeuta równa się masażysta, ale to daleko idące uproszczenie.
Chociaż masaż znajduje się w zakresie naszych kompetencji, to nie jest to jedyna metoda. Fizjoterapia to znacznie więcej – poczynając od ćwiczeń, poprzez terapię manualną, a kończąc na fizykoterapii, czyli nowoczesnej technologii, która wspomaga leczenia
– zaznaczyła Agnieszka Domurad, fizjoterapeutka ze Szpitala Miejskiego w Olsztynie.
Ćwiczenia fizyczne czy zabiegi fizykoterapeutyczne to metody stosowana bardzo często u pacjentów, którzy są po operacjach, ale rozwija się także trend stosowania ćwiczeń jeszcze przed różnego rodzaju zabiegami.
Prehabilitacja jest to przygotowanie pacjenta do długotrwałego leczenia. Jeśli pacjent nauczy się pewnych działań, czyli jak ma wstawać z łóżka, jak ma wykonywać pewne ćwiczenia, to łatwiej jest mu pokonać te trudności operacyjne, bo on tę świadomość już po prostu ma
– zauważyła Beata Ostrzycka, pełniąca obowiązki dyrektora Szpitala Miejskiego w Olsztynie.
Są też schorzenia, przy których dobrze prowadzona fizjoterapia pomaga odsunąć w czasie lub nawet całkowicie uniknąć interwencji chirurga.
Są sytuacje, gdzie długotrwała, czasem kilkutygodniowa, a czasem kilkumiesięczna fizjoterapia powoduje, że pacjent może uniknąć trudnych zabiegów operacyjnych
– podkreśliła Beata Ostrzycka.
Leczone przez fizjoterapeutów schorzenia kojarzą się głównie z urazami ortopedycznymi – złamaniami czy zwichnięciami. Jednak tych dziedzin medycyny, w które angażowani są fizjoterapeuci, jest znacznie więcej. Co gorsza ze względu na styl życia współczesnego człowieka coraz więcej z nas może prędzej czy później potrzebować pomocy fizjoterapeuty.
Coraz więcej przebywamy w pozycji siedzącej – to obciąża bardzo nasz kręgosłup, mięśnie i stawy, a także doprowadza do bólu. Z drugiej strony uprawiamy często amatorsko sport, nie pamiętając o odpowiednim przygotowaniu, technice czy regeneracji
– zaznaczyła Agnieszka Domurad.
Zawód fizjoterapeuty nie jest łatwy, wymaga ukończenia studiów oraz ciągłego dokształcania – jak każdy zawód medyczny. Podobnie jak we wszystkich zawodach związanych ze zdrowiem – jest to także zawód deficytowy. W województwie warmińsko-mazurskim pracuje obecnie niespełna 1600 fizjoterapeutów.
Posłuchaj relacji Andrzeja Piedziewicza
Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: M. Rutynowski




























