Koronawirus wpłynął na pracę Portu Morskiego w Elblągu. Problemem jest spadek przewozów
Port Morski w Elblągu nie ma przestoju i pracuje normalnie. Choć w ograniczonym zakresie. Problemem jest spadek przewozów w wymianie z rosyjskimi partnerami.
To z powodu epidemii, która dotarła także do Obwodu Kaliningradzkiego – wyjaśnia dyrektor Portu Morskiego w Elblągu Arkadiusz Zgliński. Federacja Rosyjska nie zamknęła żeglugi, porty też są otwarte. Wymianę z Elblągiem zawiesił jeden kontrahent, który zwrócił się do zarządu portu o nienaliczanie mu w tym czasie opłat.
Jak tłumaczy Arkadiusz Zgliński, nie ma takiej możliwości, by dla jednej rosyjskiej firmy robić taki wyjątek, skoro inne działają. Obecnie nie ma żeglugi pasażerskiej, bo nie rozpoczął się sezon żeglarski. Nie wiadomo, kiedy zostanie otwarty, bo zależy to od sytuacji epidemiologicznej. Z powodu remont śluzy Przegalina nie jest teraz możliwa żegluga śródlądowa.
Autor: M. Stankiewicz
Redakcja: A. Dybcio