Kłopotliwe obsadzenie wakatów w straży granicznej
Prawie 1400 funkcjonariuszy, 11 placówek i 190 kilometrów polsko-rosyjskiej granicy – tak w liczbach wygląda Warmińsko-Mazurski Oddział Straży Granicznej.
W tym roku do służby w regionie może zostać przyjętych kolejnych 30 funkcjonariuszy. Jednak zdaniem komendanta Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży płk Tomasza Semeniuka, obsadzenie tych wakatów nie jest łatwe. Do straży granicznej przyjmowane są osoby o nieposzlakowanej opinii, sprawne fizycznie i psychicznie, a sama procedura naboru nie jest prosta dla kandydata.
Zdarza się, że kandydaci, którzy się zgłaszają są już karani lub nie posiadają wyłącznie polskiego obywatelstwa. Docelowo w najbliższych latach Warmińsko-Mazurski Odział Straży Granicznej powinien wzbogacić się o ponad 150 nowych funkcjonariuszy.
(imal/bsc)