Jarosława Koniewa: Janukowycz nazywa naród terrorystami
O sytuacji w Kijowie, o tym czy Ukraińcy wierzą, że można pokonać prezydenta Janukowycza i doprowadzić do przyspieszonych wyborów – mówiła w Porannych Pytaniach dr Jarosława Koniewa, pracownik naukowy Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie.
Mieszkająca od wielu lat w Polsce Jarosława Koniewa na bieżąco śledzi sytuację w Kijowie. Jej rodzina mieszka w stolicy Ukrainy, a część jej bliskich jest na Majdanie. Jak podkreśla, opozycja w centrum Kijowa jest bardzo dobrze zorganizowana. Ludzie boją się śmierci, ale nie przestaną protestować dopóki prezydent nie pójdzie na kompromis i nie dojdzie do przyspieszonych wyborów. Koniewa poodkreśla, że na Majdanie słychać dramatyczne apele matek, których synowie stoją po obu stronach barykady. Jej zdaniem, Ukraińcy są zdeterminowani i będą walczyć mimo, że cały czas rośnie liczba zabitych.
Gość Porannych Pytań podkreśla, że Ukraina jest ogromnym krajem a w różnych jego częściach przyświecają różne wartości. Różnice te nie dzielą ludzi, bo Ukraińcy są wielkimi indywidualistami. Opozycja i demonstranci boją się jednak, aby Ukraina nie rozpadła się na mniejsze kraje. Młodzi Ukraińcy chcą tymczasem, aby ich kraj funkcjonował według standardów zachodnich. (bsc)
Posłuchaj rozmowy Leszka Cimocha z Jarosławą Koniewą