Hiszpanie przed sądem chcą walczyć o realizację projektu
Hiszpańska firma FCC Construccion, która miała wybudować w Olsztynie linie tramwajowe nie zgadza się z decyzją ratusza, który zerwał z nią umowę.
Hiszpanie zapowiadają walkę przed sądem. Władze Olsztyna przesłały firmie pismo, z którego wynika, że opóźnienia przy budowie linii powstały wyłącznie z winy wykonawcy. Tymczasem, jak powiedziała Radiu Olsztyn rzeczniczka FCC Karolina Szydłowska, od chwili rozpoczęcia projektu, to władze Olsztyna wprowadzały zmiany, które opóźniały realizację przedsięwzięcia. Dodała też, że na tym etapie trudno jest ocenić czy wykonawca sprostał stawianym wymogom.
Rzeczniczka FCC Construccion Karolina Szydłowska tłumaczyła Radiu Olsztyn:
Pierwszy etap prac polegał wyłącznie na pracach projektowych, a w piśmie wskazano niskie zaawansowanie robót budowlanych, które nie mogły być realizowane dopóki nie zostaną zrealizowane wszystkie prace projektowe. A tutaj Urząd Miasta przez wiele miesięcy dokonywał zmian, po czym wracał do pierwszych ustaleń i te rzeczy wydłużały czas realizacji i tym samym ten projekt jeszcze nie jest ukończony, a więc nie można było w pełni realizować prac budowlanych.
Wczoraj prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz przypomniał, że miasto zerwało umowę z Hiszpanami, bo firma dotychczas wykonała niecałe 5 procent prac, a według harmonogramu powinno być wykonanych prawie 70 procent robót budowlanych. Wczoraj prezydent Grzymowicz uzyskał w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego zgodę na przedłużenie budowy linii tramwajowej w Olsztynie do połowy 2015 roku.
Jesienią ma być ogłoszony przetarg dla firm, które dokończą budowę linii. Prace budowlane przy inwestycji wartej 250 milionów złotych mają się rozpocząć wiosną przyszłego roku. (grab/wch/bsc)