Farbyka fałszywych dokumentów zlikwidowana – FILM
Policja zlikwidowała fabrykę fałszywych dokumentów, na podstawie których w wielu bankach w kraju wyłudzano kredyty. Aresztowano 5 osób. Podejrzanym grożą kary do 8 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Warmii i Mazur wspólnie z funkcjonariuszami z Białegostoku zlikwidowali w Wałbrzychu fabrykę fałszywych dokumentów i zatrzymali 49-latka podejrzanego o wytwarzanie nielegalnych blankietów. Zabezpieczono 60 podrobionych dowodów osobistych, prawa jazdy, pieczątki, kilkanaście telefonów, karty SIM, komputery i maszyny do pisania, a także legitymacje ZUS, zaświadczenia o zarobkach i fałszywe umowy o pracę.
Najpierw w Giżycku zatrzymano dwóch mieszkańców województwa dolnośląskiego, którzy na podstawie fałszywych dokumentów próbowali wyłudzić z banku 60 tysięcy złotych kredytu. Fałszywymi dokumentami posługiwał się także główny organizator przestępstwa, który wraz z innym mężczyzną został zatrzymany w Morągu.
– Do zatrzymania 49-latka zaangażowano policyjnych antyterrorystów – informuje st. sierż. Izabela Niedźwiecka z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie.
Przestępcy planowali wyłudzić kolejne kilkadziesiąt kredytów na terenie m.in. Bartoszyc, Morąga, Ostródy, Elbląga, Lidzbarka Warmińskiego i innych miast województwa warmińsko-mazurskiego.
Sprawa okazała się rozwojowa. Celem policji stała się likwidacja fabryki podrabianych dokumentów, na podstawie których wyłudzane były kredyty bankowe. Policjanci z wydziałów do walki z przestępczością gospodarczą KWP w Olsztynie, Białymstoku, Giżycku, wydziału do walki z cyberprzestępczością oraz policyjni antyterroryści jednocześnie przeszukali cztery miejsca w Wałbrzychu. Jak mówi Izabela Niedźwiecka, w jednym z mieszkań ujawniono nielegalną fabrykę dokumentów, która w tym miejscu działała od kilku lat.
W tej sprawie tymczasowo aresztowano 5 osób. Podejrzanym grożą kary nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
(gaj/bsc)