Dzikie gęsi nad Warmią i Mazurami. Co oznacza ich obecność?
Od kilku dni nad regionem można zaobserwować klucze dzikich gęsi. Nie oznacza to jednak, że wraz z nimi wraca wiosna – jak powiedział Radiu Olsztyn przyrodnik Marian Szymkiewicz.
– To zimnolubne ptaki, które w poszukiwaniu pokarmu przemieszczają się korzystając ze zmiany pogody – wyjaśniał Marian Szymkiewicz.
Dla gęsi to żaden problem. Są świetnymi lotnikami. To jest kilka godzin lotu i są w Wielkopolsce, w okolicach Gniezna. Następnych kilka i są w dolinie Odry czy jeszcze dalej. Ptaki mają ogromne możliwości w przemieszczaniu się
– mówił.
W poprzednich latach zdarzało się, że ogromne stada zimowały na Warmii – tak było w ubiegłym roku.
W okolicach Purdy całą zimę spędziło około tysiąca gęgaw. Do tego doszło ok. 160 łabędzi krzykliwych. Całe to towarzystwo dzień spędzało na rżyskach po kukurydzy, nocowały na jednym ze śródleśnych jezior blisko Purdy. W tym roku ich nie ma. Wczoraj nad centrum Olsztyna przeleciał duży klucz gęsi zbożowych
– dodał Szymkiewicz.
Wspomniane gęsi zbożowe, które przyleciały na Warmię, to gatunek, który okres lęgowy spędza na północnym wschodzie w tajdze i tundrze – gdzie panują wówczas podobne warunki pogodowe, jak teraz w naszym regionie.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: L. Tekielski
Redakcja: M. Rutynowski