„Dzieci dyktatorów” – „Prawdziwe historie” Wydawnictwa „Znak”
Dyktator. W literaturze postać złowroga bądź tragikomiczna, odrażający typ w mundurze z epoletami, za biurkiem z baterią telefonów albo pozornie ciepły i miły w obejściu psychopata o zbrodniczych instynktach. Mieliśmy ich w światowej polityce wielu, mamy i dzisiaj, od niepamiętnych czasów stawali się bohaterami literackimi. Niestety – człowiek zły zawsze jest dla prozaika czy dramaturga tematem o wiele ciekawszym niż człowiek dobry.
Wydawnictwo „Znak-Horyzont” w serii „Prawdziwe historie” przedstawiło kilkanaście reportaży-esejów o dzieciach dyktatorów. Znajdujemy tam m.in. opisy relacji rodzinnych „czarnych duchów” przeszłości: Stalina, Mussoliniego, Ceausescu, krwawego „Papy Doc” z Haiti a także dyktatorów współczesnych – m.in. braci Castro, Łukaszenki, Al.-Asada, Mubaraka, północnokoreańskiej dynastii Kim.
Dyktatorskie reżimy pilnie strzegą tajemnic życia prywatnego swoich przywódców. Dyktator jest przecież nadczłowiekiem, ostoją siły, mądrości, ojcem całego narodu. Tak oczywiście było w przypadku Józefa Stalina. Ten dyktator dyktatorów miał troje dzieci – Jaszę z pierwszego małżeństwa, z drugiego Wasilija i Swietłanę. Matka tych dwojga popełniła w roku 1932 samobójstwo, co skrzętnie ukryto, tworząc wersję śmierci z powodu wyrostka robaczkowego.
Najstarszego syna Stalin traktował bezwzględnie. Kiedy w czasie wojny jako oficer artylerii trafił do niewoli niemieckiej, dla przykładu nie zgodził się na jego wymianę za schwytanego pod Stalingradem marszałka von Paulusa. Jasza umiera w obozie jenieckim w nieznanych okolicznościach. Wasilij z kolei pod przymusem zostaje oficerem lotnictwa, choć bardziej ciągnie go do środowisk artystycznych. Potrafi jednak korzystać z przywilejów, można go nazwać największym playboyem Moskwy epoki stalinowskiej – aktorki, romanse, rozbite samochody, morze alkoholu i tuszowane przez władze awantury.
Natomiast córka Swietłana była „oczkiem w głowie” ojca-dyktatora. Ta ojcowska miłość całkowicie zrujnowała jej życie osobiste. Stalin doprowadził do uwięzienia a potem śmierci człowieka, którego kochała, potem do rozwodu z pierwszym mężem, do niechcianego małżeństwa z partyjnym ideologiem Jurijem Żdanowem. Po śmierci Stalina w roku 1953. jego dzieci stały się solą w oku nowego reżimu. Wasilija uwięziono, a później zesłano do Kazania, gdzie zmarł nagłą śmiercią. Swietłana natomiast dokonała czegoś, co wstrząsnęło opinią międzynarodową – w roku 1967 poprosiła o azyl w ambasadzie amerykańskiej w Delhi. W Ameryce staje się celebrytką i jednocześnie mocnym autem Zachodu w trwającej ciągle zimnej wojnie – dzięki dwóm swoim książkom kompromitującym Związek Sowiecki. W epoce pierestrojki Gorbaczowa wraca do Rosji, ale po krótkim czasie wyjeżdża stamtąd rozczarowana. Zmarła w roku 2011 jako Lana Peters w amerykańskim domu starców.
To tylko jedna opowieść, może najbardziej znana ze wszystkich zamieszczonych w tej książce. Bo pewnie niewielu z Państwa słyszało o losach Eddy, córki Mussoliniego, o Li Na, „małej laleczce” przewodniczącego Mao Tse-Tunga, czy o potomkach Nicolae Ceausescu. Polecam Państwu „Dzieci dyktatorów” – mechanizm losów świata najlepiej poznaje się od jego prywatnej strony.
Włodzimierz Kowalewski