Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 5 °C pogoda dziś
JUTRO: 18 °C pogoda jutro
Logowanie
 

Dwa fajne filmy

Kadr z filmu „Cóż za piękny dzień”

Jak ja się cieszę, że jeszcze powstają normalne, fajne amerykańskie filmy do oglądania i zrelaksowania się w trakcie projekcji, a już myślałem, że czas relaksu i zabawy, takiej tradycyjnej dawno już przeminął.

A jednak jeszcze jest nadzieja dla takich starych i zakochanych w zwykłym filmie kinomanów. Mam za sobą dwa filmy, które po prostu sprawiły mi przyjemność. Pierwszy to film nieco starszy, bo zrealizowany jeszcze przed epidemią „Cóż za piękny dzień”, drugi to zupełnie nowa produkcja i podobno ekstremalnie droga „Czerwona nota”. Po pierwsze dwa słowa o filmie z Tomem Hanksem – „Cóż za piękny dzień” , to urocze, tradycyjne, spokojne narracyjnie kino o legendzie amerykańskiej telewizji Fredzie Rogersie, który przez kilkadziesiąt lat prowadził edukacyjno-rozrywkowy program dla najmłodszych widzów.

W Ameryce Rogers jest prawdziwą międzypokoleniową legendą, szukam porównania i trudno mi znaleźć kogoś podobnego w naszych, polskich realiach, nasza telewizja przeszła wiele zmian i zmieniali się prowadzący wraz ze zmianami zachodzącymi w zarządzaniu telewizją. Ameryka mimo swojej nowoczesności i pędu do ciągłych zmian jest jednak tradycyjna i gdy już kogoś pokocha, to pozostaje stała w swoich uczuciach. Tak było z Fredem Rogersem, który przez lata uczył młodych Amerykanów: tolerancji, zrozumienia innych i tego, że każdy z nas jest wyjątkowy, każdy z nas może być bohaterem, nie tylko zbiorowej wyobraźni, uczył także i to jest chyba najważniejsze – miłości, po prostu miłości i już. Rogersa zagrał Tom Hanks, zrobił to z niezwykłą klasą i kulturą, jak to Hanks zwykł robić. Przedstawił, fajnego, dobrego człowieka w swój uroczy, prawdopodobnie genialny sposób. Towarzyszył mu Matthew Rhys (serialowy Perry Mason), fajne kino, idealne na zapłakane deszczem, niedzielne popołudnie, cieszę się, że powstają jeszcze takie filmy – o ludziach.

Drugi tytuł to „Czerwona nota” – komedia sensacyjna z rewelacyjną obsadą. Absolutnie piękna – Gal Gadot, wybitnie zabawny – Ryan Reynolds i taki jak zawsze The Rock. Zabawna komedia w stylu nowego Indiany Jonesa, to kino najnowszej przygody, zrealizowane z niebywałym rozmachem. Typowa szelmowska opowieść o poszukiwaniu niezwykle cennego artefaktu, realizatorzy oprowadzają nas po świecie od Rzymu poprzez Rosję do Argentyny, emocjonujące sceny, fajne dialogi, polski dubbing jest doprawdy OK, akcja dynamiczna, może bez zaskoczeń, bo jest to film absolutnie przewidywalny, takich już zrobiono kilkaset ale jeśli mają to coś, to po prostu ogląda się i chętnie do nich wraca i jeśli do tego mamy zapowiedź kontynuacji i uśmiech boskiej Gal Gadot, to wszystko mamy na miejscu. Dobre, rozrywkowe kino jakże potrzebne tej jesieni i w tych czasach. Do obejrzenia w każdej chwili i do powtórki bez wahania.

Kapitalne, błyskotliwe kino. Zobaczcie – warto.

Kinoman

Więcej w Tom Hanks
Słynny aktor Tom Hanks zarażony koronawirusem

Słynny amerykański aktor Tom Hanks poinformował w czwartek na Twitterze, że on i jego żona Rita Wilson są zakażeni koronawirusem. Oboje przebywają obecnie w Australii, gdzie...

Zamknij
RadioOlsztynTV