Daleko od szosy
Szkoła w wiosce daje ludziom poczucie ważności. Jest obok kościoła centralnym punktem wsi. Gdy jej zabraknie, oblicze wioski zmienia się. Te zmiany nie są zauważalne od razu.
Czasem musi minąć kilka, kilkanaście lat, żeby te zmiany poczuć na własnej skórze. Młodzi wyjeżdżają tam, gdzie jest łatwiej, gdzie jest praca, szkoła, gdzie można myśleć o założeniu rodziny.
A wioska… wioska wyludnia się, starzeje się. Stąd reakcje na wieść o likwidacji szkoły przyjmowane są na wsiach tak gwałtowne.
Stąd protesty rodziców i nauczycieli, o których informują potem media. Nie wszystkie szkoły udaje się obronić. Te, którym uda się przetrwać, mają szczęście do ludzi, którzy podjęli się trudu, walczyli i założyli stowarzyszenie, bądź fundację. Dzięki nim, nowym organom prowadzącym, dzieci mogą uczyć się na miejscu albo dojeżdżać z sąsiedniej jeszcze mniejszej wioski.
Zapraszamy do wysłuchania reportażu Alicji Kulik, który opowiada o takiej szkole i takich ludziach. Zapraszamy do Lamkowa w gminie Barczewo
(akul/łw)